Mecz zaczął się jak najbardziej po naszej myśli. Strzelamy dwie bramki i wydaje się, że wszystko jest pod kontrolą. Nic bardziej mylnego. Tracimy dwie bramki i na przerwę schodzimy przy wyniku 2:2. Druga połowa to mecz tzw. fazami. Fragmenty gry przeciwników, które powodowały zagrożenie pod naszą bramką, ale też nasze fragmenty gry, które powodowały zagrożenie pod bramką przeciwnika. Jednak w doliczonym czasie gry to my strzelamy zwycięską bramkę i 3 punkty jadą do Środy Śląskiej. Gole dla naszego zespołu zdobywali...
Adam Andrusiak
Łukasz Skolimowski
Kuba Biliński