Pokonujemy Górnika Złotoryję 2:1. Kolejne 3 punkty zostają w Środzie Śląskiej. Gołe dla naszego zespołu zdobywali...Igor Wargin Kacper Rybka
Początek spotkania z delikatną przewagą przeciwnika, ale w miarę upływu czasu, inicjatywę przejęła nasza drużyna
w wyniku czego stworzyliśmy cztery sytuacje po których powinniśmy zdobyć bramki. Zdobyliśmy jedną, po strzale głową Igora. Po przerwie nadal mamy inicjatywę, gramy swoją piłkę i strzelamy drugiego gola, którego zdobywa "Ryba. Gdzieś okolo 70 minuty coś się zatrzymało. Inicjatywę przejmuje zespół ze Złotoryji i to przeciwnik zaczyna przeważać, cóż zresztą im pozostało, jak nie zaryzykować. Opłaciło się i przeciwnik zdobywa gola na 1:2. Nerwowo było do samego końca spotkania. Trener Pedryc reagował, zrobił zmiany, ale zdesperowani przeciwnicy nie odpuszczali. W praktycznie ostatniej akcji meczu, przy rzucie rożnym pod naszym polem karnym byli wszyscy zawodnicy Górnika, włącznie z bramkarzem i niewiele brakowało a zdobylibyśmy trzecią bramkę do pustaka, jednak sędzia boczny zasygnalizował spalonego i było po akcji. Wygraliśmy to spotkanie i 3 punkty zostają w Środzie Śląskiej. Jak ważne są te punkty, można zobaczyć w tabeli. Teraz świąteczny odpoczynek, mały resecik, a ten mecz to już historia